poniedziałek, 24 lutego 2014

Herbata – roślina cudowna

Herbata – eliksir młodości, smaku i dobrego samopoczucia 
(Rudyard Kipling)  
Herbata jest produktem magicznym, być może ósmym cudem świata 
(Halizbur Rahman) 
Raczej bez soli przez 3 dni, niż bez herbaty przez jeden dzień 
(przysłowie chińskie)

         

Herbata – azjatycki wiecznie zielony krzew, wysoki do 5 metrów - herbata chińska (Camelia sinensis), lub drzewo – herbata asamska (herbata indyjska, Camelia assamica) oraz ich mieszańce: herbata gruzińska, herbata cejlońska; uprawiana (plantacje) głównie na obszarach tropikalnych dla pączków i liści na napar, zwany herbatą; znana od ok. 2 tys. lat p.n.e. Herbata – produkt spożywczy, młode listki i pączki liściowe herbaty poddane obróbce (m. in. suszenie, najczęściej fermentacja) użytkowane w postaci naparu.   (Wg hasła Encyklopedii Popularnej PWN)



  Herbata – to niewątpliwie roślina cudowna. Napój z niej niezwykły. W smaku i wartości. Według srilankijskiej dokumentacji, herbata ma mnóstwo cennych właściwości. Warto zacytować fragment z tego miarodajnego źródła: „Nasi przodkowie spożywali herbatę przede wszystkim jako lekarstwo. Powszechnie wiadomo, że gorąca filiżanka herbaty jest wciąż uważana za panaceum na wszystkie choroby... Faktem jest, że herbata jest napojem odświeżającym, który uwalnia nas od stresu, będąc naszym domowym remedium... Herbata zawiera wapń, cynk oraz magnez, a gdy dodamy do niej mleka, wzbogacimy ją o dodatkową ilość i minerałów; zawiera też dużo fluorków i polifenoli, odgrywających rolę przeciwutleniaczy. W naparze herbacianym znajduje się niewielka ilość takich witamin jak tiamina (witamina B1), ryboflawina (witamina B2), niacyna, biotyna, witamina E. I jeszcze jedno: herbata jest jednym z niewielu napojów naturalnych, który nie zawiera sodu, tłuszczy, węglowodanów, cukru, a jej wartość kaloryczna jest bliska zeru... Zawartość kofeiny w filiżance herbaty jest mniejsza o więcej niż połowę od ilości zawartej w filiżance kawy”. Tetley utrzymuje, że „herbata jest bogatym źródłem antyoksydantów”, a te „stanowią ważną część zdrowej diety”. Specjaliści (aż trudno uwierzyć!) znaleźli w herbacie 700 substancji zapachowych.

 Jakże celne jest motto autorstwa Leszka Ruma w jego źródłowej publikacji „Ilustrowany leksykon herbaty”, wypuszczonej przez wydawnictwo Kurpisz, wskazujące na absolutnie wyjątkową rolę herbaty w dziejach powszechnych. Cytat: „Każdy wie, co to jest herbata i do czego służy, ale czy wiadomo też o tym, że herbata była w przeszłości czynnikiem kulturotwórczym i natchnieniem poetów. Dla niej wymyślono porcelanę i srebrne serwisy. To przez nią znarkotyzowano świat, powstał gigantyczny przemyt w latach 1680-1784; zrewolucjonizowano przemysł stoczniowy budując jedne z najszybszych żaglowców – sławne klipery herbaciane – i wreszcie przez nią powstały Stany Zjednoczone”. Ponadto nie ulega wątpliwości, że była i jest herbata niezwykłą dźwignią biznesu. Ogrywa też wielką rolę społeczną jako wyznacznik obyczajów. Wymowny pod tym względem jest pogląd wyrażony przez George'a Orwella, wybitnego pisarza angielskiego a zarazem smakosza herbaty, w opublikowanym w 1946 roku artykule w poczytnym londyńskim dzienniku „Evening Standard”: „Herbata jest jednym z głównych czynników cywilizacyjnych Wielkiej Brytanii”. Dowodów na taką właśnie rolę herbaty nie tylko w wielkim imperium lecz na całym świecie jest całe mnóstwo. Herbatę pije świat cały. Jak podał w książce pt. „Herbata bez tajemnic” Andrzej Fiedoruk (wydawnictwo Kreator), co sekunda na świecie wypija się 14 tysięcy filiżanek herbaty! 

<script> 
function disableSelection(target){
if (typeof target.onselectstart!="undefined") //IE route
 target.onselectstart=function(){return false}
else if (typeof target.style.MozUserSelect!="undefined") //Firefox route
 target.style.MozUserSelect="none"
else //All other route (ie: Opera)
 target.onmousedown=function(){return false}
target.style.cursor = "default"
}
disableSelection(document.body)
</script>

Zdjęcia

Cesarz Shen Nung
Zbiór herbaty dziewiczej 
Zbiór herbaty na Sri Lance 
Akt na polu herbaty w Gruzji (autor: David Pataraia) 
Samowar z Tuły 
Kubek upamiętniający jubileusz królowej Elżbiety II

Wstęp


Kilka lat temu miałem okazję poznać pana Ranjith Abeykoona, radcę-ministra Ambasady Sri Lanki w Warszawie. Nasza rozmowa szybko zeszła na herbatę. Nic w tym dziwnego, jako że dyplomata ten zajmował się dostawami srilankijskiej herbaty do Polski i jej promocją. Na koniec rozmowy zostałem obdarowany paczuszką herbaty Orange Pekoe Pure Ceylon Tea. (Ceylon – w polskiej wersji językowej Cejlon – jest dawną nazwą Sri Lanki i ze względów historycznych i marketingowych utrzymuje się tradycyjną i markę herbaty i logo). Już w domu zaintrygowała mnie ta nazwa; bez większego trudu zdobyłem informację, że jest synonimem wysokiej klasy produktu. Wkrótce stałem się poszukiwaczem dalszych wiadomości o herbacie. To fascynująca robota. W miarę jej postępu okazało się dla mnie jasne, że herbata nie jest jakimś tam, czy byle jakim ziółkiem, ale niezwykłą rośliną z historią sięgającą 3 a może nawet 5 tysięcy lat, wielką rolą w gospodarce i polityce światowej, kulturze, literaturze i nauce na przestrzeni dziejów, a w czasach współczesnych napojem nr 1 w świecie. A przy tym ma swoje tajemnice... Zaprezentowany tutaj tekst jest wiernym odpisem zapisków pochodzących z najprzeróżniejszych źródeł krajowych i zagranicznych. Mam nadzieję, że dla czytelników okaże się ciekawą lekturą.

Chciałbym na tym miejscu podziękować różnych osobom, które okazały mi bezinteresowną pomoc w procesie realizacji pomysłu na tę „Herbatę...”. I tak wdzięczną pamięcią obejmuję przede wszystkim Ryszarda Czajkowskiego – obieżyświata i znakomitego twórcę, który po przyjacielsku, kurtuazyjnie, udzielił mi zgody na prezentację jego wybranych fotogramów. Podobnie uczynił gruziński malarz – Dawid Pataraja, któremu przekazuję osobne podziękowanie za możliwość przezentacji jego dzieła. Dziękuję też pani Urszuli Reda, pani Zinie Eltayeb i panu Marcinowi Lewandowskiemu za informacje (odpowiednio z Indii, Sudanu i Kenii) oraz panu Marcinowi Grabarczykowi za herbacianą relację i fotogramy z Zanzibaru, a także paniom Annie Włodarczyk, która stworzyła morzeherbaty, za udzieloną z wielkim znawstwem konsultację sinologiczną, Beacie Witczak (za wiersz, który notabene, przetłumaczony na język angielski spotkał się z ciepłą oceną Britainś Tea Poet – Elizabeth Darcy Jones), Ewie Milarczyk z Biblioteki Muzeum Azji i Pacyfiku (za pomoc w wertowaniu dokumentacji źródłowej) oraz Marii Fuzowskiej z Urzędu Patentowego (za pomoc w poszukiwaniu twórcy maszyny do zbioru herbaty). Osobne słowa „wielkie dzięki” kieruję pod adresem wspomnianej wyżej Ms Elizabeth Darcy Jones za kurtuazyjną zgodę na przetłumaczenie i publikację jej najnowszych herbacianych wierszy oraz Ms Jane Pettigrew, eksperckiej sławie i autorce w jednej osobie, która – rzec można – wie wszystko o herbacie, za (umieszczoną w tym tekście) poradę. Na koniec chcę serdecznie podziękować moim najbliższym – Eli i Wackowi za prezentację niektórych eksponatów i za różne formy pomocy w procesie powstawania „Herbaty...”, w tym w szczególności za pomoc w penetracji źródeł i zmaganiach z czasem złośliwym komputerem.

Jestem otwarty na wszelkie możliwe informacje wzbogacające temat. Może mogłyby się złożyć na aneks do tej „Herbaty...”, ze wskazaniem na źródło pochodzenia. Może...

Władysław Jan Krajewski


Informacja o książce

“Herbata – Świat, Polska” – to książka o niezwykłej roślinie i jej fascynującej roli w dziejach ludzkości. Jest – jak to się popularnie określa" – “czytadłem”. Zawiera mnóstwo informacji, zarówno opartych o bogate źródła krajowe i zagraniczne oraz oryginalne, ekskluzywne materiały. Objętość “Herbaty...” – około 150 stron znormalizowanego maszynopisu.
Według legendy, herbatę odkrył cesarz Chin Shen Nung, który zachwycił się przypadkowo zrobionym naparem. Było to 5000 lat temu. Według danych encyklopedycznych zapisana historia herbaty liczy “tylko” 3000 lat. W książce przytoczonych jest wiele związanych z herbatą faktów z historii Chin. Dalej znajdują się inne kraje herbaciane: Japonia, Indie, Sri Lanka, Wietnam, Kenia. W osobny sposób potraktowane są bardzo ważne w historii herbaty najważniejsze kraje konsumenckie – Wielka Brytania i Rosja. Także USA i Francja. Sporo miejsca zajmują potraktowane w zbiorczy sposób różne kraje w różnych stronach świata – od Indonezji przez Tybet do Maroka.
Są w książce liczne wypowiedzi mędrców o herbacie, fragmenty na temat ze starych ksiąg i dzieł literackich, wiersze ( w tym opublikowane w końcu ubiegłego roku dwa wiersze Britain’s Tea Poet - Elizabeth Darcy Jones z uzyskanym copyright na tłumaczenie), opisy związanych z herbatą obyczajów. 
W podobny sposób potraktowane zostały dzieje herbaty w Polsce – począwszy od pierwszej wzmianki w królewskim liście do żony Jana Kazimierza (wiek XVII) i fragmentów opracowań dawnych autorów, a skończywszy na wypisach literackich z wierszem Ignacego Krasickiego, fragmentami dzieł klasyków i całkiem nowych wierszach herbacianych, tekstach piosenek itd. Są oryginalne, ekskluzywne wypowiedzi nt. herbaty. Są informacje o herbatkach elity i smakoszach herbaty (z Józefem Piłsudskim). 
Są herbaciane sentencje i aforyzmy, a także ciekawostki (w tym pochodzenie unikalnego w świecie polskiego słowa herbata). Są polonica. Są konkretne informacje o rynku herbaty, wielkości konsumpcji, herbacianych firmach operujących w Polsce i herbaciarniach. Są informacje o właściwościach herbaty. Jest długa odpowiedź na pytanie “Jak zaparzyć perfekcyjną herbatę” (z zaleceniami George’a Orwella włącznie) i jak ją mieszać z mlekiem.
Książkę zamyka rozdział z przepisami na zaparzanie herbaty z różnych stron świata. Wzbogacają ją liczne reprodukcje dzieł wielkich malarzy z herbacianym motywem oraz fotogramy (w tym celebryty Ryszarda Czajkowskiego z Afryki).