wtorek, 10 czerwca 2014

W Polsce... (3)

Po tej dość długiej dygresji powróćmy do dawnych lat... Jędrzej Kitowicz umieścił w swych pamiętnikach zapis o herbacie serwowanej magnaterii (1773 rok). Jest, jak następuje: „wielkim panom zawsze rano podawano herbatę z mlekiem lub bez, jednak koniecznie z cukrem”. W porcelanie sprowadzanej najpierw z Chin i Japonii, z czasem także z pionierskich fabryk europejskich (w tym pierwszej z pierwszych – słynnej saskiej Miśni), a od 1790 roku z fabryki w Korcu na Wołyniu.

Jan Duklan Ochocki (1766-1848), autor trzytomowych „Pamiętników” opisał „Herbatki tańcujące” organizowane w Warszawie. Jest tu taki fragment: „ U księcia prymasa na tak zwanych Cosette, co piątek od godziny dziewiątej do jedenastej trwających, na które mnóstwo osób, osobliwie dam zjeżdżało się i punktualnie na godzinę przed północą ustępowali wszyscy, oprócz herbaty podawano lody i wina, które więcej miały amatorów od chińskiego napoju”.
Ignacy Krasicki (1735-1801) – powieściopisarz, poeta, biskup warmiński zapisał się w historii literatury nie tylko swymi oryginalnymi dziełami lecz także tłumaczeniem poematu o herbacie autorstwa chińskiego cesarza Hongli (1736-1796) z dynastii Qing. Przekład – zapewne z języka francuskiego – w dziele „O rymotwórstwie i rymotwórcach”. Oto fragmenty, z zachowaniem dawnej polskiej pisowni:
Blask kwiatu Meihoa niełaskawy, iednakże miły.
Wdzięk i smak drugi kwiat Fo-chea zaszczyca.
Owoc cedru wzmacnia i miłą wonią się przymila.
Gdy się wdzięk, smak z zapachem łączy,
Nic dzielniej nad to dogodzić nie może...
Uwolnion od zgiełku napastnego spraw i czynności,
Sam się znayduję w moim namiocie,
Sam z sobą przestawam i używam wolności moiey.
Niekiedy zbliżam ku sobie wonieiące Fotszea kwiaty,
A drugą rękę trzymaiąc napoi The naczynie,
Gdy z niego piję, ieszcze reszta waporu wzbija się,
Snuje pasmem osłabionym i niknie,
Naonczas umysł swobodny buja w myślach...
Słaboiaskrawe xiężyca promienie
Wydaja blask swóy w zaciszy wiodącey ku spoczynkowi
I ia orzeźwiony zdrowym napojem i myślą swobodną,
Ku niemu się zbieram”.
Fragmenty te zostały wybrane z większej całości umieszczonej w rozdziale „Epizod polski” obszernej, źródłowej publikacji pt. „Sztuka herbaty dawnych Chin i Japonii” prof. Przemysława Trzeciaka. Przekład przywołuje także cytowany poniżej Jan Fryderyk Wolfgang z następującym wprowadzeniem: „Jak szacownym i ulubionym dla Chińczyków iest napoiem herbata, dowodzi oda przez cesarza Kieu-Long (?) na pochwałę iey ułożoną”.

Jan Fryderyk Wolfgang (1775-1859), wybitny botanik i farmaceuta, profesor Uniwersytetu Wileńskiego, wydał w 1823 roku „Rzecz o herbacie”. Tę znakomitą w swoim czasie publikację poprzedził jego wykład na sformułowany w tytule temat w Cesarskim Towarzystwie Lekarskim w dniu 12 grudnia 1822 roku. W tekście (56 stronic) znajduje się dokładny botaniczny opis krzewiny herbacianej i jej rodzajów. I takie oto stwierdzenie: „Herbata chińska, z którey tak ulubiony i w całej Europie rozpowszechniony spożywa się napóy, iest produktem części świata uważaney za pierwotną kolebkę rodu ludzkiego (?). Są to młodociane i ze szczególną troskliwością ususzone listki krzewiny, rosnącey tylko w Chinach i Japonii.(...) Powszechnem prawie jest mniemanie, że herbatę dopiero w XVII wieku w Europie poznano. (…) Co do naszego kraju, zdaie się że herbata niezbyt dawno w powszechnieysze weszła użycie; ponieważ ią przedtem, nayczęściej prawie za lekarstwo tylko uważano. Wszelakoż to pewna, że w Wilnie w roku 1754 w czasie przechodu woysk rossyyskich na woynę siedmioletnią do Prus, były w znaczney liczbie domy publiczne (sic!) iak teraz kawiarnie, gdzie przedawano herbatę; o czem żywa pamięć wielu osób niewątpliwie daie świadectwo; gdyż w teyże epoce kawy w tem mieście prawie nieznano”.


Platerowana podstawka warszawskiej firmy Fraget

<script> 
function disableSelection(target){
if (typeof target.onselectstart!="undefined") //IE route
 target.onselectstart=function(){return false}
else if (typeof target.style.MozUserSelect!="undefined") //Firefox route
 target.style.MozUserSelect="none"
else //All other route (ie: Opera)
 target.onmousedown=function(){return false}
target.style.cursor = "default"
}
disableSelection(document.body)
</script>
 </script>


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz